„Czarna Bandera” autorstwa Jacka Komudy to powieść, która przenosi czytelnika w świat XVII-wiecznych piratów, kozackich awanturników i morskich bitew na wodach Morza Czarnego. Komuda, znany z zamiłowania do historii i barwnego języka, po raz kolejny udowadnia, że potrafi tchnąć życie w zapomniane karty polskiej przeszłości, jednocześnie budując wciągającą, dynamiczną fabułę.

Akcja „Czarnej Bandery” rozgrywa się w burzliwym okresie, gdy Rzeczpospolita Obojga Narodów była potęgą, a Dzikie Pola tętniły życiem pełnym niebezpieczeństw i przygód. Główny bohater, Stanisław „Diabeł” Stadnicki, to postać z krwi i kości – szlachcic, awanturnik, żołnierz i pirat, który wraz z kompanią barwnych postaci wyrusza na Morze Czarne, by walczyć z tureckimi galernikami, korsarzami i samą potęgą Imperium Osmańskiego.

Komuda tworzy świat pełen szczegółów, oddając realia epoki: od opisów uzbrojenia i okrętów, przez zwyczaje i mentalność ludzi tamtych czasów, po polityczne intrygi i brutalność codziennego życia. Autor nie szczędzi czytelnikowi scen batalistycznych, opisów abordażu, pojedynków i zdrad, co sprawia, że powieść czyta się jak rasową powieść przygodową z domieszką historycznego realizmu. Jak przystało na tego autora powieść napisana jest soczystym językiem, pełnym archaizmów i zwrotów charakterystycznych dla epoki, co nadaje powieści autentyczności i pozwala lepiej wczuć się w klimat XVII wieku. Komuda dba o realia histroryczne, choć nie uniknąl drobnych błędów zwiazanych żeglarstwem, nie ma to jednak wpływu na przebieg akcji i wielu czytelników nawet na to nie zwróci uwagi.

„Czarna Bandera” to książka, która z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom historii, powieści przygodowych i morskich opowieści. Komuda po raz kolejny udowadnia, że potrafi pisać z rozmachem i pasją, a jego bohaterowie i świat przedstawiony na długo zapadają w pamięć. Mimo kilku wad – nadmiaru brutalności, dłużyzn i schematycznych motywów – powieść broni się jako dynamiczna, barwna i wciągająca lektura, która nie tylko bawi, ale i przybliża czytelnikowi fascynujący, choć często zapomniany fragment polskiej historii.

Dla fanów Jacka Komudy i literatury historyczno-przygodowej to pozycja obowiązkowa. Miłośnicy marynistyki również nie będą zawiedzeni tą powieścią. Dla pozostałych – dobra okazja, by przekonać się, jak fascynujące mogą być dzieje polskich piratów pod czarną banderą.