Zakończyła się XXXI Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w Sportach Letnich Wielkopolska 2025 w żeglarstwie. Regaty, które są jednocześnie Mistrzostwami Polski juniorów młodszych, rozegrano na Zatoce Puckiej w dwóch częściach. Młodzi zawodnicy rywalizowali w klasach ILCA 4, iQFOiL oraz Optimist. Emocji, sportowych zwrotów akcji i wrażeń nie zabrakło ani przez chwilę.
- Właśnie zakończyliśmy drugi etap Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. W pierwszym tygodniu rywalizowały klasy iQFOiL i ILCA 4, a w drugim zakończyły się zmagania klasy Optimist. Jesteśmy naprawdę nasyceni żeglarstwem, a dla wielu zawodników jest to najważniejsza impreza roku. To zawody, które wyznaczają kadry narodowe, a za tym idą dofinansowania – zarówno w klubach, okręgach, jak i w całej Polsce – mówi Tomasz Figlerowicz, Wiceprezes Polskiego Związku Żeglarskiego.
ILCA 4 i iQFOiL – młodzież w ogniu rywalizacji
W klasie ILCA 4 dominację potwierdzili Patrycja Jałoszyńska (KŻ Nysa) i Jacopo Saglio (UKS Żeglarz Wrocław). Jałoszyńska po raz drugi z rzędu zdobyła złoto Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, pokonując Antoninę Chomont (CHKŻ Chojnice) i Matyldę Jankowską (YKP Gdynia). – To moje drugie zwycięstwo w OOM, czuję ogromną dumę, bo dałam z siebie wszystko – mówiła po wyścigach młoda mistrzyni.
Wśród chłopców Saglio nie miał sobie równych, a na podium znaleźli się także Szymon Mocarski (YKP Gdynia) i Piotr Malitowski (Lok Garland). – Kluczem było unikanie poważnych błędów. Jestem silnowiatrowy, więc warunki mi sprzyjały zwłaszcza ostatniego dnia – podkreślał złoty medalista z Wrocławia.
W klasie iQFOiL złote medale wywalczyli Martyna Figura (SKŻ Sopot) i Karol Nowacki (UJKS Szturwał Kalisz). Figura pokonała swoje koleżanki klubowe Michelle Urzykowski i Marię Miarczyńską. – Wyścigi były trudne, a walka w finale była bardzo wyrównana aż do ostatnich metrów. To było świetne doświadczenie! – relacjonowała sopocianka.
Nowacki zwyciężył wśród chłopców po pasjonującej walce z Wojtkiem Gałeckim i Janem Serafińskim-Melsztyńskim (obaj SKŻ Sopot). – Wygrałem pięć wyścigów, a finał pokazał, że potrafię pływać także w silnym wietrze. To dla mnie powód do dumy – podsumował mistrz.

Foto: Bartosz Modelski
Optimist – wielkie emocje najmłodszych
Druga część OOM w żeglarstwie to rywalizacja w klasie Optimist, najliczniejszej w Polsce i stanowiącej początek kariery dla wielu późniejszych olimpijczyków. Na starcie stanęło ponad 110 zawodników i zawodniczek. Rozegrano 11 wyścigów, w których najlepsza okazała się Pola Wójcik (AZS UW), wyprzedzając Antoninę Dziekańską (Giżycka Grupa Regatowa) i Barbarę Gmurek (CHKŻ Chojnice). – Moim celem było równo pływać i unikać kartek. Dzięki temu mogłam osiągać dobre miejsca i sięgnąć po tytuł mistrzyni Polski – powiedziała Wójcik.
Wśród chłopców złoto zdobył Jerzy Rułka (AZS AWFiS Gdańsk), który wyraźnie pokonał Stanisława Nosola (CHKŻ Chojnice) i Antoniego Koterbę (UKS FIR Warszawa). – To mój drugi tytuł mistrza Polski. Ostatnie dni były trudne przez słabszy wiatr, ale dzięki równej żegludze udało się zwyciężyć – podsumował Rułka.
– Nigdy Mistrzostwa Polski nie przychodzą łatwo. To ogromny wysiłek, ale też radość i pasja, dzięki którym rosną nam przyszli mistrzowie. Jesteśmy bardzo zadowoleni, bo widać zaplecze i rozwój szczególnie w klasie Optimist – największej w Polsce. To właśnie z niej wywodzą się nasi olimpijczycy – mówił Tomasz Figlerowicz, wiceprezes PZŻ ds. sportu.
Podkreślił także znaczenie miejsca zawodów: – Uwielbiamy żeglować w Pucku. To przyjazny akwen, namiastka morza, gdzie odbyły się wszystkie zaplanowane wyścigi w świetnej atmosferze.
XXXI Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w żeglarstwie była nie tylko sportową rywalizacją o medale, ale także szkołą charakteru. Młodzi zawodnicy pokazali, że potrafią walczyć w zmiennych, często trudnych warunkach, a także czerpać radość z żeglarstwa.
Dla wielu był to pierwszy tak duży start, a dla polskiego żeglarstwa – okazja, by zobaczyć w akcji talenty, które za kilka lat mogą reprezentować kraj na największych światowych imprezach. |