Regaty LOTOS Nord Cup Gdańsk, największe żeglarskie wydarzenie 2021 roku w Polsce, minęło właśnie półmetek. Organizatorzy AZS Galion Gdańsk i Yacht Club Gdańsk spodziewali się rekordowej frekwencji, ale ta przerosła ich oczekiwania. Szacują, że gdańskie regaty odwiedzi w tym roku ponad 800 łodzi i 1200 zawodników! Został jeszcze niespełna tydzień wyścigów po Zatoce Gdańskiej, a tymczasem podsumowujemy co się wydarzyło w Górkach Zachodnich w okolicach minionego weekendu.

Polecieli na hydroskrzydłach
2 lipca odbyły się w ramach LOTOS Nord Cup Gdańsk 2021 regaty dla klasy IQ Foil i Open Foil Racing. W Polsce IQ foil to nie jest klasa jeszcze na tyle liczna, żeby stworzyła flotę na regaty i często łączy się ją z formułą Open. Żeglarze startowali więc na różnych deskach. Stawka była wyrównana. Michał Polak wygrał trzy wyścigi na dużym skrzydle, a dwa wyścigi wygrał Paweł Tarnowski i jeden Kamil Manowiecki. Ostatecznie w klasyfikacji generalnej wygrał Michał Polak.

- Na LOTOS Nord Cup Gdańsk startowaliśmy na lekkim zmęczeniu po udanym starcie w Mistrzostwach Świata w Pucku. Teraz każde regaty są treningiem i przygotowaniem do Mistrzostw Świata seniorów w Szwajcarii w połowie sierpnia.– mówił o swoich planach Michał.
Paweł Tarnowski z SKŻ Sopot, reprezentant Polski w windsurfingu seniorów i największy konkurent Michała opowiadał nam po wyścigach o tym czemu się teraz poświęca i co mu się podoba w gdańskich regatach.

- Obecnie pływam na IQ Foil czyli klasie olimpijskiej na Paryż 2024 i temu sprzętowi poświęcam cały swój czas i energię. Moja przygoda z klasą R:SX się skończyła. Nową klasą olimpijską jest właśnie IQ Foil czyli szybsza i ciekawsza deska windsurfingowa na hydroskrzydle. – mówił Paweł.- Podoba się mi się organizacja gdańskich regat. Świetną sprawą była dla mnie odprawa online na Youtube, bo prawie się spóźniłem na wyścigi i odprawa by mnie ominęła.