MENU

Troje wspaniałych - Muszkieterowie Bałtyku

2020-01-13
Bitwa o Gotland
Troje wspaniałych - Muszkieterowie Bałtyku
Foto: Kuba Marjański

Dzisiejszej nocy i rano do mety dotarła trójka zawodników kończących ósmą Bitwę o Gotland. Zenon Jankowski, Aleksandra Emche oraz Paweł Biały pomimo sztormu opłynęli Gotlandię i powrócili bezpiecznie do portu.

Zwycięzcą tegorocznej edycji Wielkiej Żeglarskiej Bitwy o Gotland – Konsal Challenge 2019 w klasyfikacji ogólnej (pierwszy na mecie) oraz w kategorii ORC jest Zenon Jankowski na jachcie Oceanna (Outborn 39). Zenon wpłynął na linię mety wczoraj o godzinie 23.12, po 83 godzinach i 12 minutach od startu (3 doby, 11 godzin, 12 minut).
„Najtrudniejsza była pierwsza noc” – przyznał zwycięzca. „Jacht był trochę przeżaglowany, a strach było iść na pokład, żeby zrzucać resztkę grota. Ale z drugiej strony – wczoraj na kursie baksztagowym wiatromierz też mi pokazał 50 węzłów wiatru pozornego, więc tak czy inaczej nie było łatwo. Nie spodziewałem się też takiego wyniku.” Na kei w środku nocy jak bohatera witało go czternaście osób. Był to piąty start Zenona Jankowskiego w Bitwie i pierwsze zwycięstwo, choć w roku 2015 zajął trzecie miejsce.

Druga na mecie zameldowała się Aleksandra Emche na jachcie Mokotów (Conrad 45 – Opal III). Linię mety przekroczyła dziś nad ranem o godzinie 03.08. Szczęśliwa i ku zaskoczeniu wszystkich – wypoczęta. (Czas rejsu – 3 doby, 15 godzin, 8 minut.) Ola to wieloletnia weteranka bitewnych zmagań – był to jej piąty start i pierwszy zakończony tak wielkim sukcesem. Pani kapitan jachtu Mokotów zawsze stawiała przede wszystkim na bezpieczeństwo i dobre przygotowanie. Jednak trudno osiągnąć w pełni satysfakcjonujące wyniki na czarterowanych jednostkach. Dopiero na Opalu, jachcie jak mało który przystosowanym do nieprzyjemnej bałtyckiej fali, który Ola zna jak własną kieszeń, bo spędza na nim mnóstwo czasu pod żaglami, udało jej się stanąć na podium.
„Dla mnie najgorszy był właściwie start” – mówi Aleksandra Emche. „Całą zatokę jechałam zbyt zapobiegawczo, oszczędzając Mokotów, a mogłam wcześniej się rozrefować”. Największą przyjemność sprawił jej widok racy uroczyście odpalonej w główkach portu przez komitet powitalny. A po zabezpieczeniu jachtu pobiegła pod prysznic.

Trzeci i ostatni w klasyfikacji ogólnej na mecie oraz drugi w klasie Open jest Paweł Biały na jachcie Delphia III (Delphia 40.3), który dotarł do mety dziś o godzinie 06.30 po 3 dobach, 18 godzinach i 30 minutach żeglugi. „Najprzyjemniejszy moment? Chyba meta!” – mówił ze śmiechem schodząc na ląd. „Pod Salvorev znów trzeba było czekać na wiatr. Zero przez ponad dwie godziny. Zawsze mi się wydaje, że już na nią wchodzę, ale finalnie zdarza się to kilka lub kilkanaście godzin później niż się spodziewam. Najgorsza była wczorajsza noc: deszcz, grad, zimno, wszystko mokre. A pierwsza doba – wiadomo, masakra.” Był to trzeci start Pawła w Bitwie o Gotland i pierwsza tak wysoka lokata.

Pomysłodawca, organizator i dyrektor regat Bitwa o Gotland, Krystian Szypka, tak podsumowuje właśnie zakończoną, ósmą już edycję tego wyjątkowego wyścigu:
„Dziękuję bardzo zawodnikom, zespołowi i kibicom. Cieszę się, że nasze regaty przyciągają żeglarzy coraz lepiej przygotowanych do tej trudnej rywalizacji. Bitwa to nieprzespane noce i stres również dla mnie, więc bardzo lubię uczucie ulgi, gdy ostatni jacht wchodzi do portu. Żal mi bardzo, że Dancing Queen i Blue Horizon musiały przerwać wyścig, bo miały rekord w zasięgu, a ja bardzo chcę, żeby ktoś go wreszcie pobił”.

Po raz kolejny pytany o powody nie odroczenia startu, mówi tak: „Gdybyśmy nie zdecydowali się na start zgodnie z planem, to Bitwy po prostu w tym roku by nie było. Na Bałtyku jesienią idzie niż za niżem, można czekać do wiosny. Oczywiście była to moja decyzja, ale poparta stanowiskiem zawodników”.

Bitwa ewoluuje z roku na rok, a zmiany w regulaminach kolejnych edycji są wprowadzane stopniowo i w sposób systemowy: „Mamy program stopniowego zwiększania wymogów dla zawodników i go realizujemy. Już w tym roku weryfikację oparliśmy na kategorii 2 przepisów OSR (World Sailing Offshore Special Regulations) i w tym kierunku pójdą kolejne edycje, przy czym co roku wprowadzamy kilka nowych punktów – teraz będzie to obowiązkowe szkolenie Sea Survival”.

Termin oficjalnego, uroczystego zakończenia ósmej Wielkiej Żeglarskiej Bitwy o Gotland oraz wręczenia nagród, czyli pucharu przechodniego zwycięzcy w klasie ORC Zenonowi Jankowskiemu, pucharu za zwycięstwo w klasie Open Oli Emche, a także nagrody im. Edwarda Zająca (dla ostatniego na mecie) Pawłowi Białemu zostanie podany pod koniec października.

*
Sponsorem strategicznym Wielkiej Żeglarskiej Bitwy o Gotland – Konsal Challenge 2019 jest Agencja Ochrony Konsal. Sponsorami są Kompas, Teknos Oliwa i Marszałek Województwa Pomorskiego. Organizatorem: sklep żeglarski Maristo. Partnerami: Klub Żeglarzy Samotników, OSA, Marina Przełom, szkoła żeglarstwa OTSS.
Zapraszamy do śledzenia profilu regat na Facebooku:

https://www.facebook.com/bitwaogotland/.



Milka Jung

Recencje książek żeglarskich