sł./mel. M.Peszkowski, Cztery Refy
Już wypływa statek w morze, Woda niesie chłopców śpiew, Rozkwitają białe żagle Na zmęczonych drzewcach rej. Odpływają, znika w dali Dumnych, białych żagli ślad. Świeży powiew wiatru niesie Czarodziejskich przygód smak. |
D h h G A D h h G A7 D |
Ref. : Hej, popłynąłbym tak kiedyś, |
D h G D h G e A7 D h G D h e G A7 D |
Czasem tylko w starym porcie
Zapomniany stoi wrak,
Przytulony śpi przy kei,
Choć mu śni się morski szlak.
No, a tobie pozostanie
Tylko skryty w duszy żal
I szukanie romantyki
Wśród szumiących cicho fal.